Jeszcze dwie edycje Tańca z gwiazdami temu zapewniała, że ślub z Wojciechem Oświęcimskim jest już przesądzony, a jedynym problemem jest brak czasu na dogranie szczegółów.
Tak, wychodzę za mąż zaraz po siódmej edycji - zapewniała Pavlović ubiegłej wiosny. Ceremonia odbędzie się na Mazurach.
Ślub nie tylko się nie odbył, ale nawet wygląda na to, że jest coraz mniej prawdopodobny: Coś z nimi jest nie tak - zdradza Super Expressowi znajoma jurorki. Chyba przez to, że w kwietniu wyszło na jaw, iż on ma nieślubną dorosłą córkę, o której istnieniu Iwona nie miała pojęcia.
Sam fakt posiadania córki może by i jakoś przełknęła, tak jak zaakceptowała trzech synów Oświęcimskiego z poprzedniego związku. Problem w tym, że wyszło na jaw, jakim był dla niej ojcem. Nie tylko zostawił jej ciężarną matkę dwa dni przed ślubem i przepadł bez wieści, nie tylko olewał wszelkie podejmowane przez córkę starania zbudowania jakiś relacji rodzinnych, ale jeszcze procesuje się z nią o... zwrot alimentów! *Zobacz: *Procesuje się z własna córką!
Nie dziwimy się Iwonie, że jej uczucia wobec narzeczonego, który wlecze po sądach własną córkę oskarżając ją o "bezpodstawne wzbogacenie się" trochę ostygły. To takie mało romantyczne.