Zwycięzca legendarnej już kolacji z Piotrem "Kopytko" stracił w końcu cierpliwość i wystawił ją na aukcji. Trudno mu się dziwić. Jak długo w końcu można upominać się o obiecaną nagrodę, zwłaszcza tak marną?
Zdenerwowany zwycięzca okazał się zresztą naszym czytelnikiem i poprosił nas o interwencję w tej sprawie, co też uczyniliśmy pod koniec marca, czyli 4 miesiące po wygranej. Zobacz: Kupicha NIE ZJADŁ TEJ SŁYNNEJ KOLACJI!
Zwycięzca z Suwałk miał dość czekania i wystawił kolację z Kupichą na allegro - informuje Na żywo. Cena wywoławcza - 5 tysięcy złotych. Musiał jednak sam pójść z Piotrem do restauracji, bo chętnych nie było. *Czyżby *Feel już wszystkim się przejadł?
5 tysięcy złotych za kolację z Kupichą... Trochę przelicytował :)
Przy okazji, smakowały kopytka? :)