Angelina Jolie ma swoich gorących wielbicieli i równie zagorzałych przeciwników. W sytuacji, gdy jej związek z Bradem przeżywa kryzys, wielu obwinia aktorkę za problemy w ich związku. Inni obarczają winą alkoholizm Pitta, który zostawił rodzinę w momencie, gdy na horyzoncie pojawiły się problemy. Amerykańskie media donoszą, że Jolie bardzo źle znosi tę toksyczną sytuację. Regularnie pojawia się na planie swojego nowego filmu zapłakana i zupełnie nieobecna. Najbliżsi znajomi poinformowali media, że aktorka znajduje się na skraju załamania nerwowego.
Jeden ze statystów pracujących na planie filmu Salt podsłuchał rozmowę, którą aktorka przeprowadziła przez telefon ze swoją dobrą przyjaciółką.
Mówiła, że życie jej się sypie – wyznał dziennikarzom statysta. Jest potwornie samotna i nie ma się do kogo zwrócić ze swoimi problemami. Ponownie media ją osaczają i jedynie pogłębiają konflikt z Bradem. Widać było, że jest strasznie przewrażliwiona na punkcie ostatnich doniesień prasy.
Jak już wcześniej pisaliśmy, para ma nadal zamiar udawać idealną rodzinę. Informatorzy donoszą, że Brad chce, aby Angelina pojawiła się u jego boku na festiwalu w Cannes. Jej nieobecność rozjuszyłaby media i przyćmiła całe wydarzenie.