Katie Price z cycatej modelki zmieniła się w pomysłową bizneswoman i szybko stworzyła całe imperium produktów. Na sprzedaży gadżetów, od bielizny i kosmetyków począwszy, na książeczkach z naklejkami dla dzieci kończąc, zbiła fortunę. Katie nie robi niczego, co nie pomnaża kwot na koncie. Rozwód to znacznie lepszy interes niż szczęśliwe małżeństwo.
Rewelacje na temat golenia odbytu jej męża przestały się dobrze sprzedawać. Bardziej dochodowe jest burzliwe rozstanie z Peterem Andre. Szczególnie, że to idealna okazja do wywlekania prywatnych brudów. Dziennikarze tygodnika News of The World dotarli do rzekomych powodów rozpadu związku. Ponoć poszło o... brak seksu.
Pożądanie zmieniło się w przyzwyczajenie – powiedziała Katie swojej przyjaciółce, która sprzedała informacje prasie. Wiem, że to los każdej pary. Nie wierzę w wieczną miłość. Dla nas seks jest bardzo ważny, bez niego nie ma prawdziwego uczucia. Od dwóch lat nie spaliśmy ze sobą. Namiętność udawaliśmy tylko przed kamerami.
Jak potoczy się sprawa rozwodowa, w tym walka o dzieci i majątek, dowiemy się niebawem. A może to tylko kolejny medialny spektakl? Andre właśnie wydaje nową płytę i potrzebuje promocji.
