Rozwód Edyty Górniak z Dariuszem Krupą nie został jeszcze postanowiony, ale Krupa już zamierza podjąć kroki w celu zabezpieczenia swoich kontaktów z synem. Trudno mu się dziwić, skoro niedawno dowiedział się z Faktu, że jego żona zamierza wywieźć dziecko do San Francisco... Zobacz: "To Darek wyrzucił z sali fotoreporterów!"
Jak donosi Twoje Imperium, Krupa rozważa złożenie pozwu rozwodowego i wniosku o zabezpieczenie miejsca zamieszkania syna.
Na razie 5-letni Alan mieszka z ojcem w jego domu w Milanówku. Tam ma swój pokój, kolegów i przedszkole. Krupa nie ukrywa, że chce, by tak zostało.
Na razie żaden z wniosków jeszcze do sądu nie wpłynął. Aktualnie Edzia jest zapewne zaprzątnięta inną sprawą sądową, która ma mieć swój finał 20 maja. Chodzi o szantażowanie jej przez dwóch Opolan materiałami z dzieciństwa. Edzi z pewnością zależy na korzystnym wyroku. Niestety, w obecnej sytuacji trudno liczyć na wsparcie męża. Chyba się pospieszyła z tym wywiadem dla Faktu.