Kilka tygodni temu pisaliśmy o rozpadzie małżeństwa Robin Wright i Seana Penna. Złożenie papierów rozwodowych nie było dla nikogo wielkim zaskoczeniem, bo ich związek już od dawna przeżywał poważny kryzys. Powodem nieporozumień było zainteresowanie reżysera i aktora innymi kobietami. Spekulowano nawet, że najpoważniejszym obiektem zainteresowań gwiazdora jest Natalie Portman. Informację tę potwierdził nawet sam The New York Post.
Para poznała się na zeszłorocznym Festiwalu Filmowym w Cannes. Star Magazine już wtedy informował, że między nimi zaiskrzyło. Ponoć po spędzonej burzliwej nocy romans kontynuowali w Stanach Zjednoczonych.
Oburzona doniesieniami mediów aktorka postanowiła wszystko wyjaśnić. W wywiadzie udzielonym Us Weekly zarzeka się, że z rozwodem gwiazdorskiej pary nie ma nic wspólnego.
To jedynie znajomy z branży. Nie sypiam z Seanem Pennem! – powiedziała Natalie. Informatorzy twierdzący, że mamy romans, zwyczajnie kłamią. Nigdy nie związałabym się z żonatym mężczyzną.
Portman wyznała, że zazwyczaj nie komentuje doniesień dotyczących jej życia osobistego. Jednak niesprawiedliwe oskarżenia o zniszczenie małżeństwa Seana Penna nie pozwoliły jej zachować milczenia. Wierzycie jej? Myślicie, że The New York Post opublikowałby zmyśloną historię?