Kilka dni temu pisaliśmy o rozpadzie najbardziej "zmyślonego" związku Wielkiej Brytanii. Po czterech latach małżeństwa Katie Price i Peter Andre postanowili się rozejść. Zapowiada się na to, że ich rozwód będzie równie medialny, jak całe ich pożycie małżeńskie. Modelka porno już zaczęła się zwierzać ze wszystkich sekretów alkowy brytyjskim tabloidom. Gwiazda wie, jak podgrzewać zainteresowanie i wczoraj rozkazała swojej służbie wyrzucić wszystkie rzeczy niebawem byłego męża z ich wspólnego domu.
The Sun donosi, że Katie czuje się bardzo zraniona tym, że Peter ją porzucił. Twierdzi, że nie może przebywać w pomieszczeniu, w którym znajdują się przedmioty przypominające jej o szczęśliwych chwilach. O tym doskonale pamięta, ale zapomniała, że to ona zakończyła małżeństwo.
Peter poleciał na Cypr, gdzie spotkał się ze swoją rodziną – donoszą informatorzy gazety. Katie w tym czasie poleciała na Malediwy. Stamtąd zadzwoniła do służby i kazała im pozbyć się wszystkich rzeczy męża. Wynajęła magazyn, do którego zostaną przewiezione. O ich odzyskanie będzie się już martwił Andre.
Gwiazda przebywa właśnie na Malediwach, gdzie paparazzi przyłapali ją na wylegiwaniu się na plaży nudystów. Widać równa opalenizna to najlepszy sposób na zaleczenie ran.