Tomasz Karolak zdążył się już przywiązać do roli wzorowego ojca półtorarocznej Lenki. Jednak, podobnie jak jego kolega po fachu, Piotr Gąsowski, nie zamierza pozwolić, by rodzicielstwo w jakikolwiek sposób go ograniczało. Jak donosi Na żywo aktor już w połowie czerwca wyrusza na wyprawę w Himalaje. Marzyłem o zdobyciu K2 - wyznał Karolak. Widziałem ten szczyt na własne
oczy i teraz chcę go zdobyć.
W ubiegłym roku poddał się na wysokości 6 tysięcy metrów liczącej 8611 metrów góry. Teraz, jak twierdzi, ćwiczy znacznie intensywniej, żeby mieć lepszą kondycję.
Zdaje sobie sprawę z niebepieczeństwa, poprzednim razem dwa razy otarł się o śmierć - pisze Na żywo. Gratulujemy decyzji. To takie odpowiedzialne.
Od razu odpowiadamy obrońcom "pasjonatów" - niektóre pasje odpowiedzialnie realizować mogą jedynie ludzie nie mający dzieci do odchowania. Jedną z nich jest właśnie wchodzenie na 8-tysięczniki. Jest naprawdę milion sportów, w których można się realizować i sprawdzać, nie ryzykując życiem i przyszłością dziecka.