Potwierdziły się najnowsze doniesienia o zdrowotnych problemach Michaela Jacksona. Lekarze pobrali tkankę z nosa i klatki piersiowej gwiazdora. Po zbadaniu komórek okazało się, że piosenkarz ma raka skóry. Natychmiast zdecydowano się na operację i usunięto zaatakowane fragmenty ciała. Niestety, nie udało się wyciąć całej zaatakowanej przez raka tkanki.
Jackson źle zniósł zabieg i obecnie przebywa w prywatnej klinice, gdzie psychicznie i fizycznie dochodzi do zdrowia. Lekarze przekonują, że Michael ma duże szanse zwyciężyć chorobę, ale czeka go wyczerpujące leczenie. O dalszych losach piosenkarza zadecydują dokładniejsze badania wyciętych komórek nowotworowych.
Obecnie pozostaje nam jedynie dużo się modlić – powiedział dziennikarzom menedżer gwiazdora. Kolejne dni zadecydują o wielu rzeczach. Rezultat badań będzie dla Michaela niczym wyrok.
Problemy spowodowały kolejne przesunięcia planowanego od dawna koncertu Jacksona. Ponad 80 tysięcy fanów kupiło już bilety na widowiskowy powrót swojego idola. Przedstawiciele wielu oficjalnych ugrupowań zrzeszających miłośników Jacksona wyrazili swoje poparcie dla piosenkarza. Poczekają na występ, aż Michael powróci do zdrowia.