Przed wyjazdem do Stanów Doda ogłosiła, że planuje wyprowadzić się z Polski. Na stałe. Ostrzegaliśmy, żeby przedwcześnie nie świętować. Tak, jak można było przewidzieć, teraz wycofuje się oczywiście z tych zapowiedzi. Nic dziwnego, koncerty za granicą nie okazały się przesadnym sukcesem. I to mówiąc najdelikatniej (przypomnijmy: 3 tysiące pustych miesjc na koncercie Dody!).
Ludzie zbyt często doceniają innych dopiero wtedy, gdy ich stracą - stwierdza Doda w wywiadzie dla Joya. Ale ja na razie nie zamierzam wyprowadzać się z kraju, choć moim marzeniem jest mieć dwa domy, jeden właśnie w Stanach, drugi w Polsce. Jednak wyjechać na zawsze? Wątpię! Chociaż?! Życie pokaże.
Dorota twierdzi, że jej "walory" wystarczą, by podbić tamtejszy rynek, nawet mimo słabej znajomości języka:
Śledzę amerykańską publiczność od dawna, oni czekają na wielkie osobowości. Tam najważniejsze są charyzma, pomysł na siebie, odwaga, nietuzinkowość. To, za co w Polsce się gnębi i potępia, tam jest uważane za największy walor - rozpływa się. Więc jaki mam zamiar? Jak zawsze. Być sobą. I to wystarczy.