Od pewnego czasu Frytki "na salonach" jest coraz mniej. I całe szczęście. Agnieszka nie pozwala jednak o sobie zapomnieć i co jakiś czas pojawia się na imprezach, dając znać, że jeszcze żyje. Doceniamy tę wytrwałość. To już tyle lat bezowocnych prób i porażek.
Z okazji otwarcia nowej knajpy z sushi w Warszawie bezrobotna gwiazdka przyciągała swoją uwagę nową, odważną fryzurą. Odmieniona Frytka ma teraz krótkie, ciemne włosy. Jakby komuś było mało wrażeń, mógł sobie jeszcze obejrzeć jej plecy i boczki, które było widać przez wielką dziurę w bluzce.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.