O tym, że Paris nie potrafi się zachować w miejscach publicznych, wiedzą chyba wszyscy. Wszyscy oprócz jej sławnych znajomych. Elton John zaprosił ostatnio dziedziczkę i jej chłopaka na swój ekskluzywny jacht, który zacumował u wybrzeży Cannes. Jak się można było spodziewać, Hilton wstawiła się i narobiła bydła.
Dziennikarze dotarli do informatorów, którzy twierdzą, że na imprezę Paris została zaproszona przez męża brytyjskiego gwiazdora, Davida Furnisha. Producent filmowy gorzko pożałował tego nieprzemyślanego posunięcia.
Paris i Doug zaczęli się całować, kiedy tylko weszli na pokład – pisze jedna z gazet. Wszyscy byli zdegustowani ich zachowaniem. Jeden z gości skomentował nawet, że Paris nie całowała swojego faceta, ale lizała go niczym chichuachua. Tak się podniecili, że w którymś momencie zeszli pod pokład, aby zaznać trochę prywatności. Obmacywali się w kiblu. Przyłapał ich tam wściekły Furnish.
Elton tak się wściekł, że kazał Hilton wyrzucić z pokładu jachtu. Statek specjalnie dla niej wrócił do portu. Impreza trwała jeszcze do białego rana i nikt nie przejął się brakiem dziedziczki.