Amy Winehouse szybko stworzyła własny charakterystyczny styl. Początkowo ubrania i fryzura piosenkarki budziły duże uznanie w świecie mody. Z czasem jednak jej garderoba zaczęła coraz bardziej przypominać rzeczy znalezione na wysypisku śmieci.
Jedna z brytyjskich firm odzieżowych właśnie oświadczyła, że Winehouse będzie współtworzyć najnowszą linię ich ubrań. Najwyraźniej mają nadzieję, że nazwisko gwiazdy przyciągnie klientów.
Firma PPQ już od kilku miesięcy negocjuje z Amy kontakt. Możliwe, że już wkrótce kostiumy będzie można zobaczyć na sklepowych półkach i w Internecie.
Od dłuższego czasu rozmawiamy z gwiazdą – powiedziała dziennikarzom projektantka Amy Molyneaux. Pierwsze szkice właśnie zaczynają powstawać. Piosenkarka jest naszą muzą i cała kolekcja będzie inspirowana właśnie jej rozpoznawalnym stylem. Z pewnością stworzymy świetne sukienki i odważną biżuterię. Amy bardzo chce być zaangażowana w projektowanie kolekcji, a jej zapał bardzo nas cieszy.
Może zabrzmi to przerażająco, ale wolelibyśmy kupić coś z nadchodzącej kolekcji Paris Hilton niż Amy Winehouse. Chyba wolimy wyglądać jak głupia blondynka niż brudna ćpunka…