Romans Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella nikogo właściwie nie zdziwił. Gdy było już wiadomo, że Polka będzie partnerowała mu w filmie Ondine, kwestią czasu stało się, kiedy paparazzi przyłapią ich na jakiejś randce. Jednak mimo tego, że Alicja zdążyła się już wprowadzić do jego luksusowej willi, jakoś trudno wróżyć temu związkowi długą przyszłość. Liczba dotychczasowych kochanek Colina mówi sama za siebie.
Od 2000 roku, czyli w ciągu niecałych 9 lat, spotykał się on z 34 kobietami. Bachleda jest 35. Wychodzi prawie po cztery "stałe" dziewczyny rocznie. Nie liczymy kochanek...
Alicja dołączyła do grona, w którym znajdują się między innymi (kolejność chronologiczna): Ali Later, Demi Moore, Naomi Campbell, Britney Spears, Angelina Jolie, Salma Hayek, Paris Hilton, Lindsay Lohan, Elle Macpherson, Carmen Electra i Shakira. Farrell nie przepuścił nawet żonie Seana Penna, Robyn, kiedy byli w kolejnej separacji. Bachleda nie może się nawet pochwalić tym, że jest pierwszą Polką, z którą sypia Colin - trzy lata przed nią do jego łóżka udało się też wskoczyć naszej modelce, Joannie Krupie.