Katy Perry szybko stała się gwiazdą, którą uznano za wyjątkowo kontrowersyjną i nietuzinkową osobowość show-biznesu. Jednak jej dziwactwa kończą się głównie na kostiumach scenicznych. Życie prywatne piosenkarki jest wyjątkowo spokojne. Można by się spodziewać, że autorka tekstu piosenki o seksualnej ciekawości ma w tym jakieś doświadczenie. Jest jednak zupełnie inaczej. W jednym z ostatnich wywiadów gwiazda wyznała, że pomimo wszystkich doniesień prasowych, nie sypia z każdym poznanym facetem.
Uwielbiam flirtować, ale perspektywa wymieniania się płynami ustrojowymi z obcymi mężczyznami budzi we mnie obrzydzenie – wyznała z zaskakującą szczerością Perry. Nigdy się nie puszczałam! Zawsze starannie dobierałam partnerów. Gdybym obudziła się przy nieznanej osobie, czułabym się z tym okropnie. Jestem na tym punkcie bardzo wrażliwa.
Widać w Katie odzywa się jej rodzinne wychowanie i katolicka edukacja. W końcu Hudson (tak brzmi jej prawdziwe nazwisko) jeszcze kilka lat temu wszystkie teksty swoich piosenek poświęcała Bogu.
