Rihanna *coraz poważniej myśli o powrocie do show-biznesu w wielkim stylu. Kilka tygodni temu jej agenci toczyli batalię z redaktorką naczelną Vogue'a, znaną ze swojej bezkompromisowości, *Anną Wintour. Piosenkarka miała pojawić się na okładce prestiżowego pisma, ale pertraktacje zostały nagle zerwane. Powód? Wszystkiemu winne rozbierane zdjęcia, które wypłynęły do sieci. Czyli chyba jednak były prawdziwe...
Warto zauważyć, że rozbierane fotografie mogą być jedynie dobrą wymówką. Wintour już nieraz była oskarżana o rasizm. Wyjątkowo niechętnie pozwala ciemnoskórym gwiazdom na pojawienie się na okładce Vogue'a. Pierwszą Afroamerykanką, która dostała okładkę magazynu, była królowa telewizji, Oprah Winfrey.
Dopiero 9 lat później na okładce umieszczono zdjęcie Jennifer Hudson. Nawet taka gwiazda jak Beyonce długo zabiegała, aby dostąpić tego wyjątkowego wyróżnienia. Rihanna czuła się uhonorowana propozycją sesji zdjęciowej dla magazynu.
Anna powiedziała Rihannie, że nie chce jej widzieć na okładce - donoszą informatorzy Star. Piosenkarka była załamana. Wiązała ogromne nadzieje z pojawieniem się na pierwszej stronie prestiżowego pisma. Jednak od kiedy w sieci pojawiły się zdjęcia nagiej Rihanny, Wintour nie odpowiada na żadne jej telefony.