Pisaliście o tym już wielokrotnie, ale dopiero po publikacji zdjęć z wizyty Kendry Wilkinson w Polsce to podobieństwo stało się dla nas oczywiste. Tigerowa numer 4., ambitna Barbara Imos łudząco przypomina prostytutkę z willi Hugh Hefnera, która ostatnio odwiedziła polską telewizję śniadaniową. W charakterze międzynarodowej gwiazdy.
Przyznajcie - na tych zdjęciach wyglądają jak siostry bliźniaczki. I to chyba nie jest komplement... Chociaż nie wiemy, może jest.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.