Maryla Rodowicz zaangażowała się ostatnio w pomoc Dodzie. Tak bardzo chciała wystąpić razem z nią w Opolu, że gdy organizatorzy odmówili, sama zrezygnowała z udziału w festiwalu. Dziś ogłasza, że... Dorota jest jedyną godną jej następczynią. Oczywiście na łamach Faktu.
Doda jest osobą barwną i charyzmatyczną, tak więc widzę w nas duże podobieństwo - mówi Rodowicz. Tak, myślę, że ona może mnie zastąpić. Cenię ją za to, że jest taka barwna i bardzo dobrze prezentuje się na scenie. Poza tym Doda potrafi zrobić dobry show, ma wiele pomysłów i co najważniejsze, nie jest mdła.
Zdaniem Rodowicz przemawia za nią też to, że podobnie jak ona ma porsche: Doda tak jak i ja jeździ porsche. Tylko osoby z charakterem kierują takimi samochodami.
Nie bez znaczenia jest też pewnie fakt, że obie reklamowały lody firmy Koral. Maryla nie promowała za to prezerwatyw. Sądzimy, że wszystko jeszcze przed nią.