Po ostatnim artykule o ulubionych butach Dody - "kolczastych" szpilkach od Balmaina - nasza czytelniczka zwróciła nam uwagę, że Dorota pokazuje się jeszcze częściej w innym modelu - różowych szpileczkach, które nosi regularnie od czasu premiery klipu do piosenki Nie daj się. Czyli od prawie roku.
To ciekawe dlatego, że Doda przechwala się często (ostatnio w wywiadzie dla Joya), że nigdy nie zakłada jednej rzeczy dwa razy. Oto dowód na to, że jeszcze do końca nie zwariowała:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.