Pamela Anderson określiła swoje krótkie małżeństwo z Kid Rockiem jako wakacyjny romans, który źle się skończył.
Aktorka wyszła za muzyka na jachcie w St. Tropez, w lipcu tego roku, ale teraz przyznaje, że musiało ją ponieść, bądź przygrzało jej francuskie słoneczko.
Teraz kiedy sprawy się trochę uspokoiły, chcę tylko powiedzieć, że cieszę się, że mogę wrócić do swojego normalnego życia. Mamy się dobrze. Dziękuję za wasze wsparcie. Nigdy nie bierzcie ślubu na wakacjach! - ostrzega Andreson.
Pamela, która w zeszłym tygodniu złożyła w sądzie papiery rozwodowe, była żoną Kid Rocka tylko przez cztery miesiące.
Krótko po ich ślubie we Francji, po którym odbyły się jeszcze dwie inne ceremonie, była gwiazda Słonecznego Patrolu opisała jej wesele w St. Tropez jako najlepsze, najbardziej romantyczne wesele wszechczasów. Przed separacją Pamela i Rock starali się o dziecko, ale aktorka poroniła pod koniec listopada (zobacz: Pamela poroniła)
.