Jeśli czekacie na rozbieraną scenę z udziałem Scarlett Johansson, nie zawiedziecie się. Aktorka wyznała, że bardzo chce pokazać swoje ciało na dużym ekranie, ale wciąż czeka na odpowiednią propozycję.
Ciągle zastanawiam się, kiedy wystąpię nago przed kamerą. Nie mam nic przeciwko rozbieraniu się, ale to musi być odpowiedni projekt, na przykład jakiś wyjątkowy film artystyczny produkcji europejskiej - powiedziała.
Johansson podkreśla, że nie krępowałoby jej pokazywanie swoich krągłości, ponieważ jest bardzo zadowolona ze swojego ciała, a szczególnie z biustu:
Jestem dumna z moich piersi. Nazywam je moimi dziewczynkami. W nich tkwi sekret mojego uroku i kokieterii. Czuję się dobrze z moją seksualnością, moim ciałem i moją twarzą. No może z nią nie do końca, ale taka jest i nic z tym nie zrobię.
Na co więc jeszcze czekają producenci?