Przez ostatnie miesiące Britney Spears zmieniała kochanków z taką częstotliwością, że nawet tabloidy nie nadążały z informowaniem o jej kolejnych romansach. Ostatnim partnerem gwiazdy był tancerz, z którym wspólnie występowała podczas trasy koncertowej. Fascynacja szybko jednak minęła i piosenkarka ponownie związała się ze swoim agentem, Jasonem Trawickiem.
Menedżer i gwiazda mają za sobą już jedną próbę stworzenia stałego związku, która zakończyła się powrotem Spears do paparazzi Adnana Ghaliba. Opiekujący się interesami Britney 37-letni biznesmen nie poddał się jednak tak łatwo. Trwał u boku uzależnionej piosenkarki, aż w końcu ponownie powrócił do jej łask. Obecnie na stałe wprowadził się do jej posiadłości, a nawet pojechał z całą jej rodziną na wakacje na Bahamy.
Tworzą cudowna parę – cieszy się asystentka Trawicka. Znali się jeszcze dużo przed tym, zanim Britney została gwiazdą. Poznali się przez jej starszego brata. Zawsze miała do niego słabość. Próbowała walczyć z uczuciem, ale uwiódł ją tym, jak wspaniale opiekuje się jej synami.
Związek Britney z Jasonem to pierwszy romans, który oficjalnie pochwala jej ojciec. Jamie Spears jest zachwycony wyborem córki i zaprosił nawet jej nowego chłopaka do wspólnej gry w golfa. Urocze. Miejmy nadzieję, że agent Britney rzeczywiście bardziej kocha ją i jej dzieci niż jej 100 milionów dolarów.