Poseł Piotr Misztal spędził niedawno urlop w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, i to nie w jakimś hotelu na odludziu, ale w najlepszym hotelu na świecie, siedmiogwiazdkowym Burj Al Arab.
Z przyjemnością patrzymy na zdjęcia posła i jego narzeczonej - czy to na plaży, na tle hotelu, czy to w hotelowych wnętrzach. Warto zaznaczyć, że poseł Misztal, nie dość że bogaty, jest też skłonny dzielić się swoim bogactwem z innymi. W tym przypadku z fotoreporterem, który zrobił mu te zdjęcia. Tak się bowiem składa, że nikt, kto nie ma rezerwacji w hotelu lub jednej z restauracji hotelowych, nie może dostać się na jego teren. Nie zaprosił go tam jednak bezinteresowne. Poseł chciał podzielić się z nami swoim szczęściem. Dzięki temu mamy takie śliczne zdjęcia:
"Jest cool."
"Jestem cool."
Taka imprezka. Na bilety dla znajomych niestety nie starczyło.
Przypomnijmy jeszcze Misztala i jego wywiad w dresie.