Fenomen medialnej popularności Nadyii Suleman, psychopatycznej fanki Angeliny Jolie, przybiera coraz to nowe kształty. Wciąż nie brakuje chętnych, którzy chcieliby zbić kasę na urodzonych przez nią ośmioraczkach.
Po propozycji udziału w filmie porno, którą Nadya ponoć odrzuciła, pojawiła się możliwość wyprodukowania wzorowanej na niej lalki. Na szczęście nie erotycznej, ale ciężarnej i ciemnowłosej zabawki w stylu słynnej Barbie.
Zlokalizowana w Los Angeles firma MGA chce dobić targu z Suleman, która kilka miesięcy temu opatentowała pomysł "octolalkę". Produkująca zabawki korporacja zaproponowała zwariowanej mamuśce nie tylko wypuszczenie na rynek jej plastikowej podobizny, ale całej serii akcesoriów dla promującej macierzyństwo lalki.
Nadya wpadła na pomysł, aby sprzedawać dorosłą lalkę pakowaną wraz z ośmioma mniejszymi. Oczywiście zabawki mają być podobne do niej i jej dzieci. Octolalka ma być odpowiedzią na wyzwoloną Barbie. Dzięki Suleman dziewczynki będą mogły pobawić się w rodzinę - informuje magazyn Star.
Wspaniały pomysł. Zapewne wielu z was bardzo chciałoby, aby wasze dzieci tą zabawką "bawiły się w rodzinę" - czyli w samotną matkę, która poddała się nielegalnemu, seryjnemu zapłodnieniu in vitro.