Kasia Skrzynecka lubi pokazywać się w krzykliwych i ryzykownych strojach. Rozumiemy, że nie ma zbyt dobrych wzorców w domu (jej facet chodzi na imprezy w białych butach z czubem), ale są jakieś granice. Czy te spodnie miały ją odmłodzić? Wyszło co najmniej średnio.
Zastanawiamy się, co ona sobie myślała, zakładając takie portki przed wyjściem na scenę. Jakieś pomysły?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.