Kasia Skrzynecka obiecała publicznie, że już nigdy nie będzie zdradzała szczegółów ze swojego życia prywatnego. Niedługo nadejdzie czas bolesnej weryfikacji tych zapewnień. Zobaczymy czy się powstrzyma i nie sprzeda gazetom sesji zdjęciowej ze swojego ślubu. A może chociaż długiego, szczerego wywiadu w Gali albo w Vivie?
O planowanym ślubie zdążyli już dowiedzieć się już wszyscy koledzy "z branży" podczas festiwalu w Opolu. Póki co - nieoficjalnie.
Skrzynecka tak się cieszy ze ślubu, że pochwaliła się nowiną znajomym podczas festiwalu - pisze Super Express. Wyznała, że Marcin już w sobotę zostanie jej mężem. W Opolu aż huczało od plotek.
Podobno przez cały pobyt na festiwalu Marcin Łopucki nie odstępował Kaśki na krok. Wyglądał na bardzo szczęśliwego. Nic dziwnego. Małżeństwo z nią na stałe zakotwiczy go w show-biznesie. Rysuje się przed nim piękna przyszłość - bankiety, sesje zdjęciowe, własny program w telewizji, udział w Tańcu z gwiazdami. Jesteśmy pewni, że Kaśka dołoży starań by uszczęśliwić swojego nowego męża, a widać, że chłopak ma parcie na szkło.