Angelina Jolie nie powinna się martwić, ze Brad Pitt w końcu zostawi ją dla Jennifer Aniston. W kolejce czeka już Megan Fox, która chętnie zaopiekuje się szóstką dzieci aktorki. Podczas premiery drugiej części Transformers słynąca z kontrowersyjnych wypowiedzi gwiazdka nieustannie mówiła o swojej biseksualnej idolce. Nic dziwnego - to najpewniejszy sposób, żeby było o niej głośno. Zamiast reklamować wchodzący na ekrany film rozwodziła się więc nad swoimi problemami emocjonalnymi i niezawodnym sposobem, jak im wszystkim zaradzić.
Związek z Angeliną uczyniłby mnie szczęśliwą! Chciałabym zostać jej dziewczyną, kochanką i przyjaciółką – wyznała Megan. Jestem przekonana, że romans z Jolie rozwiązałby wszystkie moje problemy z brakiem zaangażowania w związek. Z nią chciałabym być na całe życie.
Fox zaledwie kilka tygodni temu zostawiła swojego byłego chłopaka. Tłumaczy to brakiem zaangażowania z jego strony:
Mój partner musi być moim najlepszym przyjacielem. Z mężczyznami początkowo dobrze się dogaduję, ale później okazuje się, że oni nie uważają mnie za przyjaciółkę, a jedynie za kochankę – żali się aktorka. W dzieciństwie nie miałam wielu koleżanek i nadal tak jest. Myślę, że z Angeliną doskonale bym się dogadywała. Mamy bardzo podobne charaktery i równie ognisty temperament.
Na zakończenie Fox przyznała, że znacznie bardziej tęskni za swoją udomowioną świnią niż za byłym facetem...