Desperackie próby ratowania kariery to nic nowego w show-biznesie. Widzieliśmy już wiele sztuczek, które miały odwrócić uwagę mediów od prawdziwego problemu. Jednak wykorzystywanie do tego swojej najbliższej rodziny to przekroczeniem wszelkich granic. Widać Sean Penn nie ma żadnych skrupułów. Kilka tygodni temu aktor wniósł pozew o rozwód tylko po to, aby za kilka dni go wycofać. Okazuje się, że zamieszanie wokół rozstania z żoną to jedynie zasłona dymna.
Amerykańskie media donoszą, że to jedynie część strategii ekspertów od wizerunku, która ma ukryć prawdę o gwiazdorze.
Penn tylko udawał, że chce odejść od Robin Wright. Gazety właśnie otrzymały informację, że Sean wycofał się z dwóch projektów filmowych, gdyż chce ratować sypiącą się rodzinę. Prawda jest zupełnie inna.
Aktor znowu ma poważne problemy z alkoholem i narkotykami! Następnych kilka miesięcy spędzi zamknięty na odwyku, ratując swoje zdrowie. Oczywiście, do niczego się nie przyzna i będzie twardo udawał, że dla żony i dzieci zrezygnował z kariery.