W poniedziałek Doda spotkała się w restauracji z jedną ze swoich koleżanek. Od razu błysnęła jej przed oczami pierścionkiem na swojej prawej dłoni. Następujące po prezentacji piski euforii i okrzyki zachwytu wyglądały zupełnie jak obowiązkowa reakcja na widok pierścionka zaręczynowego.
Potem do stolika wokalistki podszedł jej przyjaciel - relacjonuje Fakt. On też na widok pierścionka najperw zdębiał, potem zaś wylewnie uściskał Rabczewską jakby czegoś jej gratulując. Pierścionek, który pokazała znajomym Doda to nie pierwsza lepsza błyskotka. On musi znaczyć coś ważnego. Być może to, że piosenkarka niebawem przestanie być rozwódką i zostanie żoną Adama Darskiego, lidera zespołu Behemoth.
Ale dlaczego akurat jego? Może chodzi o tego architekta Drygasa, który zostawił dla niej narzeczoną. Albo tego faceta, z którym nasz czytelnik przyłapał ją ostatnio na randce (zobacz: DODA Z NOWYM FACETEM! (Zdjęcia))
. Albo z *Majdanem... :)* W jej wypadku można się spodziewać naprawdę wszystkiego.