Prawda o orientacji seksualnej Ricky'ego Martina od lat nie jest już właściwie tajemnicą. Ponad 2 lata temu wokalista został praktycznie zdemaskowany przez swojego kosmetologa, który wyznał, że chętnie zabrałby go na "gejowskie wakacje". Rok temu został zaś ojcem bliźniąt, które urodziła dla niego zapłodniona metodą in vitro siostra cioteczna. Wychowuje je sam, albo z jakimś partnerem, którego ukrywa.
Ostatnio stracił chyba jednak motywację do prowadzenia podwójnego życia. Nie dziwimy się - to musi być męczące. W wywiadzie dla brazylijskiego tygodnika z programem telewizyjnym (!), TV Aqui, wykonał połowiczny "coming out":
Moje serce mogłoby należeć do kobiety, albo do mężczyzny - stwierdził w rozmowie z redaktorem magazynu.
Pomyślcie - coming out na łamach programu telewizyjnego? Chociaż z drugiej strony, miejsce dobre jak każde inne. Ten Ivan w białych majtkach pod nim na okładce dodaje wyznaniu właściwej oprawy: