Już 24 lipca na pierwszym koncercie w Polsce wystąpi Britney Spears. To ogromne wydarzenie, nawet pomijając fakt, że dawna księżniczka pop cały swój występ puszcza z taśmy. Właśnie pojawiła się wiadomość, że jako support przed nią może wystąpić Doda. Pod uwagę brany jest również zespół Afromental *oraz... *Sasha Strunin. Decyzja ma zapaść do końca czerwca.
W kwestii supportu, organizator bierze pod uwagę trzy gwiazdy, jednakże ostateczne zdanie przy wyborze polskiej gwiazdy koncertu będzie miała sama Britney – czytamy w oficjalnym oświadczeniu organizatorów imprezy. W związku z pertraktacjami toczonymi z menedżmentem artystki, krąg polskich wykonawców został mocno ograniczony. Teraz do wyścigu stanęli: Doda, zespół Afromental oraz Sasha (znana m.in. z duetu The Jet Set).
Dodzie na pewno bardzo na tym zależy. Wielokrotnie podkreślała, że jest wielką fanką Bryty. Życzymy powodzenia. Oby tylko nie skończyło się jak z rzekomym supportowaniem Madonny...
Przypomnijmy: * *"Doda może wpaść na Bemowo... jako fanka!"