David Beckham to mąż z wyobraźnią i dużym portfelem. Z okazji dziesiątej rocznicy ślubu piłkarz wynajął dla siebie i ukochanej żony prywatną wyspę. Wszystko zorganizował w wielkim sekrecie przed Victorią i w dzień święta niespodziewanie porwał ją na wyspę Necker, na której znajdują się najbardziej luksusowe ośrodki wypoczynkowe świata. Małżonkowie mają cały teren tylko dla siebie i spędzą tam kilka romantycznych dni z dala od świata oraz dzieci.
Oprócz wyspy Posh Spice dostała jeszcze ponad sto białych róż, nowy samochód i komplet diamentowej biżuterii z inicjałami V i D. To jednak dość standardowy zestaw upominków od gwiazd dla gwiazd. Ciekawe, że nie ma żadnych informacji, co David dostał od Victorii. Podejrzewamy, że nic albo w końcu wypróbuje nowe piersi żony…
David poruszył niebo i ziemię, aby zdobyć wyspę tylko dla siebie i żony. Pomógł mu dobry przyjaciel i właściciel miejsca, Richard Bronson – informuje brytyjska gazeta. Para ma się skupić głównie na poczęciu kolejnego dziecka. Niedawno nawet sam David wyznał, że marzy o małej dziewczynce, która odziedziczyłaby urodę po mamie.
Wolelibyśmy, aby była podobna do taty...