Narzeczony Joanny Liszowskiej ma niewątpliwie wiele zalet. Jedną z nich jest jego 100-metrowy apartament w Goeteborgu, z basenem na tarasie. Inną - posiadłość nad jeziorem Mjorn. Ola jest także właścicielem kilku samochodów, w tym porsche, maserati i lamborghini oraz wilomilionowych oszczędności.
Ich miłość wybuchła niespodziewanie i Joasia po zaledwie kilku miesiącach znajomości zdecydowała się na ślub. Jednak, jak zauważa niepokojące się o jej dobro Twoje Imperium, Ola Serneke nie dostał swoich pieniędzy za nic. Dorobił się majątku pracując po kilkanaście godzin na dobę i ponoć nadal preferuje taki styl życia. Jest pracoholikiem.
Jego firma zarabia coraz więcej, ale odbywa się to kosztem czasu prywatnego. Czy pieniądze wynagrodzą Joannie ciągłą nieobecność ukochanego? Wygląda na to, że skończy się jednak na małżeństwie na odległość. Bo przecież Liszowska nie wytrzyma w Szwecji siedząc sama w domu. Będzie żyła tu dalej, po staremu. Z jedną róznicą - do pracy podjeżdżać będzie białym maserati.