Przed znajomością z Dodą, Adam Darski nie był raczej ulubieńcem mediów. Oczywiście decydując się na randki z Rabczewską, musiał sobie zdawać sprawę, że podzieli los jej poprzednich facetów. Doda nadała mu nawet urocze zdrobnienie, Adaś, pod którym, mamy nadzieję, da się poznać także deathmetalowej publiczności.
Z okazji medialnego romansu, Rewia postanowiła przypomnieć jedno z ważniejszych wydarzeń w karierze nowego ulubieńca prasy plotkarskiej, Adasia Darskiego. Chodzi oczywiście o sławny koncert w gdańskim klubie Ucho we wrześniu 2007, którego ciąg dalszy rozegrał się w sądzie.
W pewnym momencie Nergal wyjął Biblię - wspomina jeden z widzów. Zaczął ją drzeć, a następnie rozrzucił jej strzępy ze sceny. Fani zespołu zaczęli podpalać pojedyncze kartki.
Podobno Darski powiedział wtedy: Kościół katolicki to największa grupa zbrodniarzy na świecie!
Lokalna prasa podjęła temat i już w lutym 2008 trójmiejska prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Podstawę stanowił art. 196 kodeksu karnego, który głosi: Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej, podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo karze pozbawienia wolności do 2 lat.
Adaś wyjaśnił w sądzie, że podarcie Biblii było cześcią działań artystycznych, a także, że jego zamiarem nie było obrażanie czyichkolwiek uczuć, ale na wszelki wypadek bardzo przeprasza. Śledztwo umorzono z powodów proceduralnych - prokuratura dysponowała zeznaniem jednego świadka, a powinna mieć co najmniej dwóch.
Na tym jednak sprawa się nie zakończyła. Na ręce ministra sprawiedliwości wypłynąło doniesienie o popełnieniu przestępstwa. Autorem pisma był były poseł Ryszard Nowak, twórca Komitetu Obrony przed Sektami.
Kiedy Nowak w wywiadzie udzielonym Gazecie Świętojańskiej powiedział, że Darski popełnił ewidentne przestępstwo, lider zespołu Behemoth pozwał go. W marcu 2009 roku Sąd Okręgowy w Gdyni nakazał byłemu posłowi przeprosić muzyka i wpłacić 3 tysiące złotych na schronisko dla zwierząt w Ciapkowie. Nowak nie zamierza jednak odpuścić i złożył już apelację.
Pod koniec czerwca do gdyńskiej prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, złożone przez Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami. Dotyczy ono już nie samego incydentu z Biblią, ale publicznych wypowiedzi Darskiego. Rewia zastanawia się, czy problemy Adasia nie zniechęcą do niego Dody. Uważamy, że wręcz przeciwnie. Chyba czułaby się nieswojo w towarzystwie człowieka, który nie ma kłopotów z prawem.