Rozczarowana brakiem perspektyw zawodowych Ewa Szabatin postanowiła opuścić nieżyczliwą Polskę, w której kobiety skąpią pięciu tysięcy złotych na sukienkę sygnowaną jej nazwiskiem. Aby się utrzymać tancerka zdecydowała się na mało gwiazdorski etat. Ma uczyć tańca wczasowiczów w jednym z hoteli na Cyprze. Podpisała już umowę z biurem podróży.
To upadek dla niedoszłej gwiazdy z ambicjami pobicia salonów – ocenia Fakt.
Cóż, przynajmniej oszczędzi na wakacjach. To wcale nie taki głupi pomysł. A po Rankingu gwiazd i tak nikt chyba nie wróżył jej kariery w telewizji.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.