Naszym wschodnim sąsiadom nie przypadł do gustu rodzaj humoru Sachy Barona Cohena. Ukraiński minister kultury zakazał właśnie emisji najnowszego filmu komika w kinach. Komedia Bruno okazała się dla niego zbyt odważna.
Pokazywanie intymnych organów oraz praktyk seksualnych nie jest uzasadnione artystycznie - czytamy w oświadczeniu wydanym przez ukraińskie Ministerstwo Kultury. Prezentacja aktów homoseksualnych jest rażąca, używany język jest obsceniczny i wulgarny, zachowania sadystyczne i antyspołeczne. Może to źle wpłynąć na obywateli Ukrainy, wyrządzając moralną krzywdę na ich psychice.
Słyszeliście kiedyś lepszą reklamę? Do teraz się wahaliśmy, ale jednak na to pójdziemy :)
To nie pierwszy raz, kiedy Ukraińcom nie podoba się film Cohena. W 2006 roku podobny los spotkał Borata, którego również zakazano w kinach. Ciekawe, że w Polsce nikt nie protestuje przeciwko historii o austriackim geju. Prawdopodobnie jesteśmy zbyt zajęci bojkotem Madonny.
