Oczywiście nikt nie twierdzi, że aktorka musi być ładna. Gdyby Mścichowska dostała się do Akademii Teatralnej, mogłaby zostać aktorką charakterystyczną. Jej szanse przekreśliła jednak wada wymowy. Co ciekawe, Na żywo donosi, że oblał ją obecny mąż, Andrzej Łapicki, który wówczas zasiadał w komisji egzaminacyjnej.
Mścicha była skromna i spokojna - wspomina koleżanka Kamili z liceum. Trochę kujonka. Ale zawsze chciała być aktorką. Nawet mówi o tym na filmie ze studniówki. Niestety, na *aktorstwo nie dostała się przez wadę wymowy. *
Po oblanym egzaminie na aktorstwo, dostała się na wydział wiedzy i teatrze i zarzuciła sieci na Andrzeja Łapickiego. "Happy end" znamy...
Żeby jeszcze tylko ojciec-kaleka się nie naprzykrzał i byłoby idealnie.