Jeszcze nie tak dawno głośno było o tym, że Miley Cyrus porzuciła Justina Gastona dla swojego byłego faceta, Nicka Jonasa. Widać piosenkarka ma ogromny problem z ulokowaniem swoich uczuć we właściwej osobie, bo według informatorów już zdążyła z nim zerwać. Nie zapowiada się na to, żeby było lepiej. Tym razem 16-latka chce poderwać 31-letniego piosenkarza, Johna Mayera.
Naprawdę kochała Nicka, ale zdała sobie sprawę, że to był tylko szczeniacki związek – donoszą przyjaciele rodziny. Znowu zerwali i Miley chce tym razem czegoś poważniejszego. Dla 16-latki Mayer wydaje się bardzo tajemniczy. To ją w nim pociąga. Jest przystojny i utalentowany. Miley nazywa go "świetnym towarem".
Para poznała się w zeszłym roku za kulisami koncertu Cyrus w Las Vegas, gdzie John powiedział jej, że dzieci jego znajomych są jej wielkimi fanami. Nie miał pojęcia, że nastolatka jest w nim zadurzona. Miley zapowiedziała, że następnym razem, jak się spotkają, spróbuje go poderwać.
Mayer nigdy nie ukrywał, że woli kobiety starsze od siebie. Ciekawe więc, jak spojrzy na 15 lat młodszą Cyrus.