To zabawne, jak szybko Andrzej Łapicki szybko zrozumiał swoją nową rolę w mediach. Jego "awans" do roli "celebryty" i bohatera tabloidów to jedno z najbardziej zaskakujących wydarzeń tego półrocza. Aktor sam już przekonał się jednak, że to nie tylko przyjemności. Super Express opublikował ostatnio wypowiedzi ojca jego żony, który żalił się, że Kamila wstydzi się go, bo jest kaleką i nie zaprosiła go na ślub. Nie odwiedziła go też ani razu ze swoim mężem, który mógłby być jej pradziadkiem.
Łapicki broni się przed nieprzychylnymi komentarzami w dzisiejszym Fakcie. Twierdzi, że są one dowodem na to, że mężczyźni zazdroszczą mu atrakcyjnej żony...
Myślę, że nie tylko moi koledzy, ale i wszyscy mężczyźni zazdroszczą mi takiej pięknej kobiety – stwierdził Łapicki.
Zazdrościcie?