Weronika Marczuk-Pazura układa sobie życie po Czarku. Na pewno nie jest jej łatwo, ponieważ na każdym kroku spotyka się ze sprzedawanym profesjonalnym szczęściem byłego męża z młodą dziewczyną. Wywiady w kolorowej prasie, kilkunastostronicowa sesja zdjęciowa ze ślubu, obnoszenie się wielką miłością... Sprawia wrażenie, że dzielnie znosi te upokorzenia.
Na niedawnych obchodach Dnia Niepodległości Francji wyglądała bardzo ładnie. Do twarzy jej w jasnych kolorach. Czy Czarek naprawdę uważa, że Edyta będzie się równie ładnie starzeć?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.