Katie Price przeszła chyba każdą możliwą operację plastyczną prócz uważanego za najbardziej drastyczny zabiegu naciągania skóry na całym ciele. Brytyjska gwiazda ma zrobione usta, wycięte żebra, sztuczne kości policzkowe i regularnie usuwane zmarszczki. Oczywiście największą uwagę poświęciła swoim piersiom, czyniąc z nich karykaturę biustu.
Katie sześć razy poprawiała sobie piersi i ponoć po tylu zabiegach jej rozciągnięte na ogromnych silikonowych wkładkach sutki zupełnie się spłaszczyły. Przypominają przyssawki – powiedział były mąż gwiazdy w odwecie za kilka jej uszczypliwych uwag.
Czy warto było wydać tyle kasy na takie sztuczne opony? Wyobraźcie sobie, jak "seksowne" są w dotyku...
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.