Podczas gdy większość z nas spędza te Święta ze swoimi rodzinami rozpakowując prezenty, Angelina Jolie i Brad Pitt postanowili pojechać do obozu dla uchodźców w San Jose na Kostaryce. Wizyta ta była częścią misji Angeliny jako Ambasadora Dobrej Woli z ramienia ONZ.
Spędziliśmy wspaniałe Boże Narodzenie zarówno z mieszkańcami kostaryki jak i z kolumbijskimi rodzinami uchodźców - powiedziała Jolie w oficjalnym oświadczeniu.
Ponad 11 500 uchodźców przybyło na Kostarykę, większość z nich pochodzi z Kolumbii, gdzie już od wielu lat trwa konflikt zbrojny między lewackimi partyzantami a wojskiem. Jak podaje ONZ, paramilitarne siły zmusiły juz około 3 miliony Kolumbijczyków do opuszczenia swoich domostw.
Konflikt w Kolumbii jest największą humanitarną tragedią na zachodniej półkuli, ale otrzymuje bardzo mało światowej uwagi - powiedziała Jolie po swoim przyjeździe do San Jose. Moja bożonarodzeniowa wiadomość do kolumbijskich uchodźców i milionów innych Kolumbijczyków to to, że świat wcale o nich nie zapomniał.