Wczoraj najważniejszym wydarzeniem politycznym w Polsce była wypowiedź ministra sprawiedliwości, Andrzeja Czumy *o planie *zniesienia kar dla posiadaczy niewielkiej ilości narkotyków na własny użytek, by zachęcić ich do "wsypywania" dilerów. Głos w sprawie postanowił zabrać znawca tematu, Misiek Koterski.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy posiadanie narkotyków w małych ilościach powinno być dozwolone - stwierdził w rozmowie z internetowym wydaniem Dziennika. Nie ma sensu karać za posiadanie narkotyków ludzi, którzy są od nich uzależnieni. *Takim osobom należy pomóc. *Uświadomić im konsekwencje stosowania narkotyków i skierować na odwyk, jeśli jest taka konieczność.
Co ciekawe znany (i mamy nadzieję że były) heroinista jest przeciwny legalizacji narkotyków. Nawet marihuany:
Wsparcie psychiczne jest bardzo ważne w takich przypadkach. Jest to z pewnością lepsze niż wsadzanie kogoś do aresztu. Nie powinno się pozwalać na większą swobodę w kwestii narkotyków i iść w stronę cofee shopów, jak to było w Holandii. Teraz to państwo od tego odchodzi, bo nie potrafiło sobie poradzić z konsekwencjami tej decyzji.
Chyba warto zastanowić się nad słowami Miśka - *to jedyna dziedzina, w której może wykazać się kompetencją. *