Piotr Kraśko zdołał wymknąć się kryzysowym cięciom z telewizji publicznej. Być może pomogła zręcznie rozpuszczona plotka o planowanym przejściu do konkurencji (zobacz: *Kraśko dogaduje się z TVN)
*. Wygląda na to, że te spotkania w siedzibie TVN bardzo mu pomogły.
Okazuje się, że warto byłopoświęcić Lisicę. Dzięki jej zwolnieniu w puli pojawiło się więcej pieniędzy i Kraśko zdołał uratować swoją pensję. Jak twierdzi Super Express, stoi za nim uwielbienie telewidzów. Naprawdę znacie kogoś, kto przełącza kanał tylko dlatego, że na Jedynce dają Kraskę?
Telewizja powoli przechodzi na kontrakty ze wszystkimi pracownikami - informuje pracownik TVP. To im się bardziej opłaca niż wypłacanie oddzielnych pieniędzy za relacje, materiały dziennikarskie czy prowadzenie koncertów.
Druga pod względem wysokości zarobków jest Iwona Schymalla, a zaraz za nią Maciej Orłoś oraz... Jarosław Kret, który zarabia 30 tysięcy miesięcznie! Grażyna Torbicka, będąca od wielu lat jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy telewizji, może liczyć zaledwie na 25 tysięcy. O 5 tysięcy mniej niż Kret...
Nowe kontrakty z niektórymi pracownikami miały zostać podpisane już w czerwcu, ale przez różne zawirowania prezes Piotr Farfał najprawdopodobniej podpisze je dopiero w sierpniu albo we wrześniu - mówi pracownik TVP.