Ewa Szabatin jako specjalistka od niebalnalnych kreacji w modowym kąciku Lekcji stylu jakoś nie przypadła do gustu widzom. Jej porady, jak przekształcić obrus w suknię wieczorową, a tasiemki - w opaskę, nie przysporzyły jej fanów. Zyskała za to złośliwy przydomek "McGyvera polskiej stylizacji".
TVN Style postanowił więc podziękować jej za współpracę. Tygodnik Gwiazdy donosi, że miejsce tancerki w programie zajmie zawodowy stylista, który będzie udzialał porad wzorowanych na radach Trinny i Susannah z brytyjskich programów o modzie.
Odkąd postanowiła zająć się modą, Szbatin zalicza wyłącznie porażki. Trudno zrozumieć, dlaczego uwierzyła w swój talent jako projektantki i stylistki. Po co ktoś miałby kupować akurat jej sukienki za kilka tysięcy złotych, skoro na rynku jest tyle innych ofert?