Scarlett Johansson to jedna z najbardziej uzdolnionych młodych aktorek. Na swoją muzę wybrał ją Woody Allen. Teraz przed 25-latką kolejne wyzwanie - według informacji brytyjskiego dziennika Daily Mail Scarlett jest najpoważniejszą kandydatką do wcielenia się w rolę Marilyn Monroe w kolejnym biograficznym filmie o słynnej blondynce.
My week with Marilyn oparty będzie na pamiętnikach Colina Clarka, który towarzyszył Monroe m.in. podczas wizyty w Londynie w 1957 roku, podczas której sama królowa Elżbieta oprowadzała ją po zamku w Windsorze, a także towarzyszyła jej w innych wycieczkach.
Oprócz Jonansson o rolę ubiegają się jeszcze Kate Hudson, Amy Adams i Michelle Williams. Która Waszym zdaniem ma najlepsze warunki?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.