W przeszłości życie nie rozpieszczało Jayceona Taylora, lepiej znanego pod pseudonimem The Game. Wychowany w getcie, zanim stał się gwiazdą hip hopu, zarabiał na życie handlując narkotykami.
Znany z krewkiego charakteru The Game musi stawić teraz czoła oskarżeniu o wywołanie bójki podczas pogrzebu (!) swojej kuzynki w lipcu 2008 roku. O rozpętanie awantury oskarża jego oraz czterech innych mężczyzn brat zmarłej, Robert Kirkwood, który złożył w sądzie w Los Angeles pozew przeciw sławnemu kuzynow. Zarzuca mu, że ten sprowokował bójkę, gdyż... *nie chciał dołożyć się do kosztów ceremonii pogrzebowej. *
Komentatorzy podejrzewają, że jest to nic innego jak sposób na wyciągnięcie od The Game'a pieniędzy. Dosyć bezczelny sposób, gdyż miesza się w to zmarłą osobę. Kto faktycznie pokrzywdzony składa pozew rok po pobiciu? Kirkwood utrzymuje, że oskarżony "przedstawiający się jako raper, gangster lub innego rodzaju gwiazda" jest winny licznych i rozległych obrażeń, których miał doznać podczas bijatyki. Jednocześnie domaga się zwrotu kosztów leczenia.