Trwa ładowanie...
Przejdź na

Czyj jest syn Arciuch?

367
Podziel się:

Kasprzykowskiego czy Szyca? Zanosi się na ostrą walkę.

Czyj jest syn Arciuch?

Nie byłoby problemu, gdyby do porodu doszło po rozwodzie i po ślubie matki z ojcem dziecka - wyjaśnia Twojemu Imperium Iwona Basior dyrektor Urzędu Stanu Cywilnego M.St Warszawa. Tamara Arciuch Szyc i jej kochanek Bartek Kasprzykowski mają niestety odwrotną sytuację. Nie tylko nie są małżeństwem, ale Arciuch nadal pozostaje formalnie żoną aktora Bernarda Szyca.

Dlatego w akcie urodzenia jej drugiego syna, Michała, jako ojciec został wpisany mąż aktorki, a dziecko automatycznie dostało jego nazwisko.

Jeśli Tamara chce, aby syn został urzędowo uznany dzieckiem Kasprzykowskiego, musi złożyć pozew o domniemanie jego ojcostwa - pisze tabloid. Obaj panowie zaś powini wytłumaczyć się przed sądem, który z nich jest biologicznym ojcem chłopczyka. Mają na to 6 miesięcy.

Kiedy tylko wyszedł na jaw romans Arciuch z Kasprzykowskim, mąż aktorki zapowiedział, że dołoży starań, żeby nie poszło jej łatwo. I słowa dotrzymuje.

Schody zaczynają się, gdy dziecko z innego związku rodzi się w trakcie trwania małżeństwa albo przed upływem 300 dni od jego ustania lub unieważnienia - tłumaczy dyrektor Urzędu Stanu Cywilnego. Nawet jeśli jego ojcem nie jest aktualny mąż kobiety, nosi ono jego nazwisko. Chyba, że wcześniej małżonkowie umówili się, że dzieci noszą nazwisko matki.

Jak donosi tabloid, w sądzie w Gdańsku odbyła się w maju już czwarta rozprawa rozwodowa Arciuch i Szyca, która znów nie przyniosła żadnego rozstrzygnięcia. Małżonkowie nie zgadzają się na rozwód bez orzekania o winie i wzajemnie oskarżają się o rozpad związku. Wiadomo tylko, że udało im się dogadać w sprawie opieki nad starszym synem. Krzyś ma zostać przy matce, a z ojcem będzie spędzał weekendy i święta. Komplikacje prawne swojej dziewczyny kiepsko znosi Bartek Kasprzykowski. I podobno ze zmartwienia tyje:

Denerwuje się, że nie może nic zrobić, drażni go zainteresowanie mediów, nie umie sobie poradzić z
własnymi emocjami - mówi znajomy aktora w rozmowie z Twoim Imperium. I zawsze, kiedy ma jakiś problem, zaczyna się objadać. Teraz do puli jego zmartwień doszły problemy z uznaniem ojcostwa Michałka.

Czyli Bartek uważa go za swoje dziecko... Ciekawe, ten romans zaczął się chyba dużo wcześniej, niż wszyscy myśleli. Ciekawe, kiedy mąż Tamary się o tym dowiedział.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(367)
WYRÓŻNIONE
gość
15 lat temu
ona jest sliczna widziałem ja na zywo jest piekniejsza niz na zdjęciach az mnie zatkało że czlowiek moze wyglądac tak inaczej
gość
15 lat temu
nie mogli poczekac z ta ciaza az sie rozwiedzie,nastepni o atykoncepcji nie slyszeli,masakra co ci ludzie wyprawiaja,a tak wogole zachowala sie jak s****a,tyle w temacie
gość
15 lat temu
ludzie!przecież małżeństwo to najwspanialsza rzecz na tym świecie,o ile jest udane oczywiście!!!!!
gość
15 lat temu
Szkoda, że ludzie nie umieją się z godnością rozstać.
gość
15 lat temu
mój szwagier też to przechodził mówił miże jest to bardzo stresująca rozprawa bo nie dość że musisz obcym osobom opowiadać o poczęciu dziecka to jeszcze słucha tego mąż kobiety z którą jesteś, szkoda mi ich
NAJNOWSZE KOMENTARZE (367)
gość
15 lat temu
kim jest jej mąż? jakiś mało rozpoznawalny, czy jakoś tak.
gość
15 lat temu
ten facet ma 'urode' ksiedza
gość
15 lat temu
kochaj i pozwól się kochać!!!!!
gość
15 lat temu
ludzie!przecież małżeństwo to najwspanialsza rzecz na tym świecie,o ile jest udane oczywiście!!!!!
gość
15 lat temu
ciekawe co na to stwierdzenie powie twój mąż[żona]?
gość
15 lat temu
życie życie jest nowelą,,,,
gość
15 lat temu
ślub to najgorsza rzecz jaką można zrobić...wiem z autopsji i wielu wielu moich znajomych, takie to życie teraz zagmatwane
gość
15 lat temu
to mój syn jestesmy z tamarką szcześliwa rodzinką!!!!
gość
15 lat temu
durny pudlu! nie ma czegoś takiego jak pozew o "domniemanie ojcostwa", jak już to o zaprzeczenie albo o ustalenie ojcostwa!! widzę że pani z USC to dla was wielki autorytet :]
szczecinianka
15 lat temu
Ludzie dajcie spokój przeciez zdarzają się rozwody i tyle.Gdy to staje sie u przysłowiowego kowalskiego jest okey a u troche znanych osób to zaraz psy sie na nich wiesza.Kochają sie i mają prawo.Powodzenia,Bartek trzymaj się.
BUSTED!!!!!
15 lat temu
Wydało się
gość
15 lat temu
sami widzicie -małzenstwo to przezytek
gość
15 lat temu
dziecko po prostu nalezy do kobiety ,nareszcie sa czasy że faceci wiedza do czego tylko sa potrzebni
gnojak
15 lat temu
mogła nie wskakiwać połowie polskich aktorów do łóżka, to wiedziałaby czyj dzieciak.
...
Następna strona