Scarlett Johansson podpisała w tym roku już kilka wartych miliony dolarów kontraktów. Została między innymi twarzą linii kosmetyków Dolce&Gabbana, a także przedstawicielką najnowszej kolekcji na jesień i zimę firmy Mango. Zastąpiła Penelope Cruz, która do tej pory reprezentowała hiszpańską markę ubrań.
Firmie zależało na zmianie wizerunku i ciemnowłosą Cruz wymieniono na sławną blondynkę. Szkoda tylko, że na zdjęciach Johansson w ogóle nie przypomina siebie samej... W pierwszej chwili naprawdę trudno ją rozpoznać. Nawet ona sama przyznała, że wygląda na nich jak Lindsay Lohan. A to zdecydowanie nie jest pozytywne porównanie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.