Jak już pisaliśmy, Edyta Górniak niespodziewanie zrezygnowała z występu na sopockim festiwalu Dwójki. Od tamtej pory kręci, ukrywa się i nie odbiera telefonów. Zresztą nie tylko ona. Dariusz Krupa także.
Zgodnie z informacją otrzymaną od pana Dariusza Krupy, reprezentującego Edytę Górniak w rozmowach dotyczących festiwalu TVP 2, piosenkarka nie wystąpi na tegorocznym Sopot Hit Festiwal. Menedżer artystki nie podał powodu tej decyzji. Rezygnacja Edyty Górniak z udziału w festiwalu nastąpiła z przyczyn niezależnych od Telewizji Polskiej - głosił wtorkowy komunikat TVP.
Dariusz Krupa zapowiedział, że się z tego wytłumaczy: W środę każda redakcja dostanie oficjalne oświadczenie dotyczące rezygnacji pani Edyty Górniak - oznajmił. Środa jednak minęła, minął nawet i czwartek, a oświadczenia ani śladu. Najwyraźniej telefony od redakcji tabloidów zaczęły mu działać na nerwy, bo wieczorem wyłaczył telefon.
Super Express zgłosił się więc do Karoliny Siudyły, która figuruje na stronie internetowej piosenkarki jako osoba odpowiedzialna za jej wizerunek.
Nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego Edyta zrezygnowała z festiwalu. Nie pracuję już z panią Edytą. Od dwóch tygodni ma wyłączone obydwa telefony, nie mam z nią żadnego kontaktu tak samo jak pan Krupa - poinformowała krótko.
Polsat na wszelki wypadek zaprzecza, że zabronił Edzi udziału w festiwalu: Taką decyzję podjęła pani Edyta, nie my - oznajmił rzecznik prasowy Polsatu Tomasz Matwiejczuk.
To jest wydarzenie artystyczne. Edyta jeżeli miałaby ochotę wziąć w nim udział, to nic nie stało na przeszkodzie - dodaje anonimowo pacownik stacji. Tak jak np. w Top Trendach występują gwiazdy nie tylko związane z Polsatem, tak Edyta może dawać koncert, gdzie chce.
Wiadomo już, że zamiast Górniak wystąpi Paulla, laureatka tegorocznych Top Trendów, mocno promująca się na "nową Górniak". Wygląda na znacznie mniej zmanierowaną niż oryginał, a co najważniejsze bierze tylko 8 tysięcy za występ, co oznacza, że organizatorzy zaoszczędzą aż 32 tysiące.
Fakt dorzuca swoje trzy grosze, sugerując, że Górniak zrezygnowała, bo przestraszyła się konkurencji w postaci Dody. Podobno przygotowane przez nią show rzuca na kolana.
Już dziś wieczorem podczas Sopot Hit Festiwal zaprezentuje misternie przygotowywany spektakl - zapowiada tabloid. Na scenie pojawi się wielka metalowa klatka, nie zabraknie specjalnych efektów świetlnych i pirotechnicznych. Doda zatańczy w towarzystwie najlepszych tancerzy w Polsce, a jej układ choreograficzny powstał pod okiem samego Agustina Egurroli.
Tymczasem Edzia ma ostatnio do zaoferowania jedynie goły biust za 0,99 zł.